Forum www.annebishop.fora.pl
Pierwsze polskie forum o twórczości Anne Bishop
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szarooka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.annebishop.fora.pl Strona Główna -> Sztuka / Nasza twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nessa
Administrator



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 15:17, 25 Lut 2012    Temat postu: Szarooka

Dedykacja dla nawi i morgany. Very Happy Będą to takie króciutkie teksty.


Szarooka


Błękitnooki spojrzał z wyższością na klęczącą kobietę. Jej oblicze było skryte, jakby nie czuła nic poza beznamiętnością i obojętnością.
W szarych oczach krył się spokój i powaga niespotykana u osób w tak młodym wieku.
Nie chciała klęczeć ale robiła to dla niego.
Zależało jej na nim.
Chciała go uratować.
Ta kobieta nic dla niego nie znaczyła. Była mu obojętna.
-Byłaś mi potrzebna tylko do ofiary.
Jej twarz rozjaśnił uśmiech. Przyjrzał się jej uważnie szukając śladu fałszu ale go nie dostrzegł. Ona naprawdę się uśmiechała.
Powoli sięgnęła ręką do pasa. Wyciągnęła krótki sztylet w wygrawerowaną literą R.
-A więc zabij mnie- nie przestając się uśmiechać przyłożyła ostrze do piersi- serce jest tu.
Błękitnooki chwycił za rękojeść jednak jego ręka zaczęła drżeć. Nie wiedział dlaczego ale poczuł strach i rozpacz. Nie potrafił je zabić. Nie znał jej ale czuł, że coś ją z nim łączy.
To tylko głupie zadanie od NIEJ. Musze je spełnić.
Zacisnął mocniej dłoń.
-Odejdź, idioto- JEJ brat pchnął go na bok i sam chwycił sztylet. Nie zastanawiając się, pchnął.
Błękitnooki spojrzał z przerażeniem na umierającą kobietę. Podniosła głowę i spojrzała na niego. Z jej twarzy ani na chwilę nie zniknął uśmiech. Teraz zrozumiał, że był on fałszywy…zrozumiał bo…
-Żyjcie dobrze- wyszeptała i upadła.
Przypomniał sobie wszystko. Przypomniał sobie ją. Przypomniał sobie szarooką.
Martwą, leżącą u jego stóp.


RETROSPEKCJA


Szarooka z lekkim uśmiechem spojrzała na przyjaciela.
Kropelki potu zgromadziły się na jego skroniach, oddech był nieregularny, a ręka trzymająca miecz drżała.
-Znów wygrałaś- oznajmił zrezygnowany.
Wzruszyła ramionami. Walczyła od kiedy zaczęła chodzić i było to jej największą pasją.
Walka z błękitnookim mimo wygranej, bardzo ją zmęczyła. Mężczyzna był świetnym wojownikiem.
-Jeszcze raz- wyszeptała ledwo słyszalnym głosem i zaatakowała.
Uderzyła od góry i wycofała się, unikając ciosu. Kolejne uderzenie odbiła okrągłą tarczą.
Zachwiała się i lekko odsłoniła. Przeciwnik natychmiast zaatakował pozbawiając ją gruntu pod nogami.
Zaśmiała się widząc błysk w jego oczach. Rozłożyła się plackiem na ziemi, śmiejąc się coraz głośniej. Błękitnooki nachylił się na nią i podał dłoń.
-Chodź odpocząć. Mam gotowy obiad.
-Oczywiście, przyjacielu- oznajmiła opierając się na jego ramieniu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nessa dnia Sob 19:30, 25 Lut 2012, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgana
Przyjaciel



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 17:25, 25 Lut 2012    Temat postu: Re: Szarooka

nessa napisał:
Taki os. Dedykacja dla nawi i morgany. Very Happy


Dzięki za dedykację <3

Podobało mi się, tylko ubolewam najbardziej nad tym, że jest to krótkie. Ale rozumiem, że jest to os, więc ma być prawo krótkie.
Nawet jeśli były jakieś błędy w tekście, to nie zwracałam na to żadnej uwagi, nie chce mi się sprawdzać błędów jak na razie. xD

PS: Mam cichą nadzieje, że jednak będzie ciąg dalszy, bo zapowiada się ciekawie Wink

EDIT: hihi, i jest ciąg dalszy (retrospekcja). Coś mi się zdaje, że szarooka i błękitnooka stworzą świetny duet. xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Morgana dnia Sob 18:03, 25 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nessa
Administrator



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 18:08, 25 Lut 2012    Temat postu:

ojj...tak i ty to wiesz Very Happy A raczej... tworzyli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgana
Przyjaciel



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 18:19, 25 Lut 2012    Temat postu:

nessa napisał:
ojj...tak i ty to wiesz Very Happy A raczej... tworzyli.


Tak, ja wiem, że wiem. Very Happy Ale inni nie wiedzą, więc ciiii..... XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nessa
Administrator



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 18:58, 25 Lut 2012    Temat postu:

Błękitnooki

Powoli wyciągnął przed siebie dłoń i pogładził wygrawerowane na kamieniu imię.
Grób znajdował się w lesie, tuż obok drewnianej chatki, w której mieszkali.
Zimny wiat, delikatnie muskający jego jasne włosy idealnie odzwierciedlał jego nastrój.
Czuł nostalgie i rozpacz.
Odzyskał wszystkie swoje wspomnienia, odzyskał siebie. Ale stracił osobę, z którą wszystkie te wspomnienia dzielił.
Szarooka umarła. Oddała życia za niego. Zawsze przekładała szczęście innych ponad swoje.
Oparł głowę o zimny marmur.
Niemal znów czuł jej oddech na swojej szyi, słyszał jej ironiczny śmiech. Pewnie teraz wyśmiewałaby go za jego słabości. Prawda była taka, że za bardzo się z nią związał i nie potrafił zapomnieć.
Dlaczego zawsze musiała wszystko brać na siebie?
Chciała być na tyle silna by pomóc wszystkim, nie zważając na to jak zaszkodzi sobie.
A teraz nie żyje. A swoje życie oddała za niego. Mogła uciec ale tego nie zrobiła.
Szum liści był niczym jej szept, niczym jej ciężki oddech podczas walki.
Pamiętał to wszystko. Pamiętał szarooką chociaż jej już nie było.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nessa dnia Sob 18:59, 25 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nawi
Moderator



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 19:25, 25 Lut 2012    Temat postu:

Dziękuję za dedykację ^^ Szkoda, że takie króciutkie , smutna ta ostatnia część...ajć ...tak, błekitnooki i szarooka to zgrany duet Razz Naprawdę szkoda, że takie krótkie bo chciałabym przeczytać ciąg dalszy Smile Z błędów to tylko tam w pierwszym na samym końcu, ta nieszczęsna stópka (napisałaś "Martwą, leżącą u jego stup") ale tak to niczego więcej nie zauważyłam ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nessa
Administrator



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 19:31, 25 Lut 2012    Temat postu:

ano już poprawiłam Very Happy będzie dalsza część ale każda ,,historyjka" będzie krótka.


RETROSPEKCJA

Niebieskooki przyglądał się czytającej kobiecie. Jej oczy uważnie śledziły tekst. A brwi zwężały się co jakiś czas, jakby się nad czymś zastanawiała.
Co kilka minut zmieniała pozycję, a każda z nich wyglądała coraz bardziej dziwacznie.
W końcu prychnęła i odłożyła na bok grube tomisko.
-Czemu mi się tak przyglądasz ?
-Śmiesznie się wiercisz- oznajmił złośliwie.
Szarooka wywróciła oczami ale zauważył, że na jej twarz wstąpił ledwo dostrzegalny uśmiech.
-Ciekawa ta książka?
-Przeczytaj to się przekonasz.
Wstała z łóżka i ruszyła ku drzwiom….

Niebieskooki


Otworzył powolnym ruchem drewniane drzwi. Wszedł do domku tłumiąc narastającą rozpacz.
Usiadł na łóżku, na którym ona siedziała. Wziął do ręki nie skończoną przez nią książkę.
Otworzył pierwszą stronę i głośno przeczytał:
-Wojownik się nie poddaje, przyjacielu! – zdanie było dopisane piórem. To było jej pismo.
Wszystko wokół mu ją przypominało. Sztylety na łóżkach, wieczny bałagan, pięknie poustawiane książki.
Prawie czuł jej obecność obok siebie.
Pewnie powiedziałby teraz:
-Za bardzo sentymentalny się zrobiłeś, przyjacielu. Musisz ruszać dalej, twoja rozpacz mi nie pomoże.
Ale on nie mógł tak po prostu porzucić wspomnień. Tyle bym dał żebyś była tu ze mną, przyjaciółko…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nessa dnia Sob 22:28, 25 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nawi
Moderator



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 22:31, 25 Lut 2012    Temat postu:

Smutne Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgana
Przyjaciel



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 22:44, 25 Lut 2012    Temat postu:

Jej to jest piękne i smutne zarazem <chlip>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nessa
Administrator



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 22:47, 25 Lut 2012    Temat postu:

ojj tam nie płaczcie. Ja mam większy dramat teraz w domu z babcią... Very Happy nie no żart.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgana
Przyjaciel



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 22:50, 25 Lut 2012    Temat postu:

nessa napisał:
ojj tam nie płaczcie. Ja mam większy dramat teraz w domu z babcią... Very Happy nie no żart.


Oj tam, na pewno babcia Lorlena musi być fajną babcią <żart>
Ale wiesz babcie zawsze rozpieszczają i w ogóle. xD

PS: I czekam na ciąg dalszy, więc pisz, pisz Ness<3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.annebishop.fora.pl Strona Główna -> Sztuka / Nasza twórczość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin